20 maja 2016 roku nasz kolega Piotruś Radzaj obchodził
swoje 10-te urodziny. Chociaż jest ciężko chory, przyjechał do nas, aby z nami
świętować, bo bardzo się za nami stęsknił. My też ogromnie stęskniliśmy się za
nim i przygotowaliśmy mu niespodzianki.
Kiedy Piotruś przybył do klasy wraz z mamą, przywitaliśmy go i
zaśpiewaliśmy mu tradycyjne "STO LAT" oraz złożyliśmy życzenia, do których
przyłączyły się też koleżanki i koledzy z innych klas. Następnie wręczyliśmy mu
własnoręcznie przygotowane laurki i drobne prezenty.
O Piotrusiu pamiętały też panie: Gosia, Ola i Bożenka, które również
złożyły mu życzenia i wręczyły prezenty. Na pamiątkę naszego spotkania
podarowaliśmy mu filmik z nagraniem życzeń od nas, które sfilmowała mama Tymona.
Potem Piotruś pomyślał życzenie i zdmuchnął świeczki na urodzinowym torcie,
który wyglądał, jak boisko sportowe z piłkarzami. Następnie wszyscy
zostaliśmy poczęstowani tym wspaniałym tortem, napojami i cukierkami. W dalszej
części naszego spotkania rozmawialiśmy, robiliśmy wspólne zdjęcia i
uśmiechaliśmy się, pokazując zielone zęby, po zjedzeniu "zielonej trawy z
boiska".
To było bardzo miłe spotkanie i chętnie byśmy je przedłużyli, ale Piotruś
musiał już wracać. Na pamiątkę zostawił nam ładną piniatę z cukierkami.
Podziękowaliśmy mu za słodkości i odwiedziny. Serdecznie się z nim pożegnaliśmy,
życząc mu jeszcze raz upragnionego zdrowia i powrotu do szkoły.
wych. kl. III b Ewa Kowalewska
|